Tak jak obiecałam wam w tamtym tygodniu przedstawiam swoje sposoby, które pomagają mi odkrywać pokłady wiary w siebie. Wiem, że pierwsze kroki są trudne, ale wszystko da się zrealizować! <Mój poprzedni post> polegał na udowodnieniu temu, że jest to realne i osiągalne, a więc do dzieła!
Po pierwsze, motywujące PLAYLISTY z muzyką. Mogą się w niej znaleźć utwory, które kojarzą się nam z pozytywną energią, szczęściem i wiarą w siebie. Na mojej liście znajdują się mini innymi takie utwory jak:
- "Stary człowiek i morze"
- "Delirium" - Trylogia
- "Igrzyska Śmierci" - Trylogia
- "Igrzyska Śmierci"
- "Niezgodna"
- "Gwiazd naszych wina" (Chodzi mi głównie o fragment, w którym Hazel wspięła się na szczyt Domu Anny mimo choroby płuc oraz moment, w którym walczyła i życie w szpitalu).
- "Charlie"
- "Bestia"
- "Sztuka Dorastania"